Byłam w Anglii, skąd przywiozłam Barkasowi drugą ażurkę, tym razem mniejszą. O dziwo, Geniusz ją pokochał, a przecież on nie lubi zabawek z gumy!
A dzień przed walentynkami, wybraliśmy się do psiejbudy, która znajduje się w moim mieście i kupiliśmy między innymi trochę smaczków , dostaliśmy w prezencie ciasteczkowe serce, które chociaż Barko chciał zjeść jak najprędzej to popozował z nim trochę :)
Więcej jak zwykle na fanpejdżu
A tak to żyjemy. Pakujemy trochę, ale u nas to nic nowego, robimy to niezmiennie od września, tylko przyrządów do ćwiczeń nam przybyło :) Czasem jest dobrze, czasem trochę gorzej, ale chyba jakoś się trzymamy. I odliczamy odrobinkę dni (do matury) do ostatniego seminarium, na które pojedziemy razem - będzie to seminarium w Malborku z Paulą Gumińską :)
Zdjęcia są boskie! ♥
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńTroche smaczków... TROCHE
OdpowiedzUsuńA patrząc na zdjęcia nie powiedziałabym że to ciacho! :D
Blog o Okruszku
POZDRAWIAMY H&O
a jednak :)
UsuńEeee tam... nie lubi gumy ... :P To geniusz, on wszystko kocha, nie gadaj... nawet miską potrafi się szarpać XD Piękne zdjęcia jak zawsze. :D Też czekam na semi, w tym czasie mam nadzieję, że nie będziesz marudzić, tylko będzie Ci się podobać. :D Postaram się ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy! ;)
Nina & Figa
figusiowyswiat.blogspot.com
Bardzo fajne zdjęcia ^^
OdpowiedzUsuńBardzo fajna piłka :) Też byśmy ją chcieli, ale jest droga (rozmiar L) :c
Ale fajne ciastko dostaliście :D
http://z-rudzielcem-przez-zycie.blogspot.com/
Oglądając zdjęcia na fp myślałam, że to ciastko to jakaś poduszka.....
OdpowiedzUsuńEch, a ja się waham z tą ażurką już ładnych kilka miesięcy - nie ma takiej zabawki, którą Bona zainteresowała się na spacerze dłużej niż 1:30 min :-p Mamy ażurową piłkę Cyber Rubber i też jest średnio na nią nakręcona i nie wiem czy zwykła nakręciłaby ja bardziej na zabawę...
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy, Asia i Bona
http://piesoswiat.blogspot.com/
My mamy cyber rubbera ale rugby i pies ma tą zabawkę kompletnie gdzieś. Nie to co nową ażurkę z JW Pets. Więc może firma ma znaczenie :D
UsuńTo serduszko na pierwszym zdjęciu wygląda jak poducha :D My też mamy Cyber Rubbera, ale sunia za nim nie przepada. Myślę, że to zależy od gumy, z której jest wykonana zabawka. Chyba skuszę się na tą w JW Pets :)
UsuńJeej jak on tak z tym sercem? Uczyłaś przytulania misia osobno czy po prostu wkładasz mu przy wydłużonym proszeniu? :)
OdpowiedzUsuńJa chyba w tym roku w końcu zainwestuję w ażurkę :P.
Ja go tej sztuczki nauczyłam z 3-4 lata temu, jak jeszcze nie była modna :D Jako, że wtedy "sama na to wpadłam" i sama opatentowałam metodę to było to tak, że zaczęłam od przytulania ręki, potem misia, a teraz przytula, a raczej trzyma wszystko w łapkach :)
UsuńOoo jaki kochany , sliczny piesek Zapraszam na mojego bloga skomentuj i zaobserwuj :) http://podazac--za--psia--lapa.blogspot.com
OdpowiedzUsuńzdjecie z serduchem rewelacja! skradl moje serce ;)
OdpowiedzUsuńczy te piłeczki ażurowe są trwałe? bo mój psia większość zabawek rozwala xd
OdpowiedzUsuńSą dość trwałe, oczywiście nie można ich zostawiać by pies bawił się samemu, ale to jak z wiekszością zabawek. Mój pies jest strasznym terminatorem, a ażurka się trzyma, więc oceniam ją dość wysoko w sensie zniszczalności, ale znam zarazem psy, które rozpierniczają swoim mocnym szarpaniem ażurki.
UsuńJaki kochany <3
OdpowiedzUsuńCzemu będzie to ostatnie seminarium na które pojedziecie razem?
Barkasik jest stary i chory, przyda mu się emeryturka połączona z rehabilitacją ;)
Usuń